cisza

żadnych wpisów o mocy sprawczej, żadnych nazwisk, żadnych antymadryckich uwag, nawet się nie przyznam, z kim trzymam

*i w tym momencie, gdy to piszę…*

One thought on “cisza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *