Archiwum dnia: 16 czerwca 2010

po drugie

Nawiązując do tematu poruszonego przez tą trzecią, czyli „mundial a zamążpójcie”, znaleziona gdzieś porada dla kobiet żyjących w konkubinacie, a pragnących rychło założyć obrączkę:

I to jest jakaś szansa dla tych, co marzą o ślubie, ale chłopina (nie wie biedaczek, co dla niego dobre), nie pcha się do ołtarza. Wystarczy zaatakować go, jak będzie oglądał ciekawy mecz (emocje gwarantuje np. Brazylia Holandia) i padnie gol. Pod wpływem emocji człowiek działa irracjonalnie. Jest szansa, że na pytanie „Ożenisz się ze mną?”, żeby mieć cię z głowy, on powie „Tak”. Bo w tym momencie, to aktualnie kompletnie nie kontaktuje, a jak załapie słowo dżentelmena się rzekło.
Tylko łap okazję. Bo mu to przejdzie za jakiś miesiąc.

No to powodzenia! Jakby co – następny mecz Holandii już 19. czerwca!