Cieszymy się, że Lindsay w przerwach pomiędzy rozprawami i pobytami w ośrodkach odwykowych znalazła czas na sesję zdjęciową. Na szczęście nie straciła ani trochę ze swojego uroku.
Śmieciowe jedzenie,
nałogi,
kokarda z geparda,
to nic, i tak będziemy Cię lubić!