A my wstydziliśmy Jarzębiny…

…co w obliczu tego czegoś wydaje się dość dziwne. Że też im się gitara nie skończyła od tych wygibasów. Choć w pewnych momentach brzmi jakby tak. Ale jest motywująco, cholernie, i Freddie zza grobu pewnie się cieszy.

W opcjonalnej wersji motywator muzyczny może brzmieć tak:

1 thoughts on “A my wstydziliśmy Jarzębiny…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *