Jo Nesbo (przekreślone o) powiedział w jednym z wywiadów, że swoją pierwszą książkę napisał dla dwójki przyjaciół. My też piszemy blondynkę dla podobnej liczby czytelników. To dobrze wróży. Może w przyszłym roku dobijemy do miliona. Tymczasem dla tych kilku, którzy wchodzą tu celowo, i tych wielu, którzy wchodzą tu, szukając nagiej dziewczyny Ikera, życzenia świąt w atmosferze równie uroczej, co nasza blondynka.