Ja już nawet nie wiem, co powiedzieć (z radości!). Oto jest dzień! Jednak w Nowym Roku coś się zmieniło…
Nowy blog, nowe życie, powrót do Warszawy i kobieta w biznesie. Nasza ulubiona blondynka wróciła i jestem pewna, że będzie dostarczać nam rozrywki, przemyśleń, porad i… kosmetyków.
Hurra! Hurra!