Archiwum miesiąca: luty 2012

Rozdajemy Oscary®

A właściwie — starym zwyczajem — rozbieramy. Przyznam szczerze, że nie za bardzo jest kogo rozebrać w tym roku, nie licząc oczywiście kategorii męskich (bo tam i Brad, i George, i Jean!, choć ten ostatni podobno ma właśnie Oscara® nie dostać, za to, że kogoś rozebrał). W dwóch głównych kategoriach damskich w szranki staje dziesięć pań, z czego kilku rozbieranie musimy darować z przyzwoitości, a jednej — z rozsądku (można typować, której). Ponadto dwóm damy spokój z uwagi na istnienie photoshopa (bo nigdy nie byłabym pewna, czy to całość jest prawdziwa, czy tylko głowa…). Spokojnie, najlepsza i tak zostanie rozebrana. Nawet niech będzie, że dwie najlepsze.

Rozbieramy więc: kandydatka nr 1, nominowana za rolę pierwszoplanową Rooney Mara z doskonałym ujęciem na biust w objęciach Daniela

… i kandydatka nr 2, nominowana w tej samej kategorii piękna Michelle Williams. Tak piękna, że niestety ani Meryl, która ponoć jako Żelazna Dama tylko uszy miała własne, ani Glenn, grająca mężczyznę, ani nawet Viola, która nawet coś już za rolę w „Służących” zgarnęła, tylko właśnie Michelle wyjdzie w tym roku z Kodak Theatre z prestiżową® statuetką® w dłoni. Znaczy, nie mamy przecieków od akademii, więc oczywiście tylko życzymy jej, żeby wyszła ;).

Podobne życzenia kierujemy też w stronę twórców komedii wszech czasów „Druhny”, nominowanej w kategorii najlepszy scenariusz oryginalny, Oj, był oryginalny. Do dziś nie wiem, czy się śmiać czy płakać… Dla tych, co nie widzieli i nie uwierzą — najzabawniejsza (sic!) scena filmu. Trzymamy kciuki! ;)

PS W kategorii najlepsza piosenka zwycięży „Man or Muppet”, chyba że będą nagradzać występ indywidualny, to wtedy will.i.am na pewno zgarnie nagrodę za „Real in Rio” :).

Prestiż ptasiego mleczka

Ta notka nie zawiera lokowania produktu.

Skoro nawet Pudelek zamiast pisać o dupie Dody angażuje się (baaardzo!) w problemy społeczne, Blondynka też może. Właściwie Pudelek pewnie problemy tylko opisuje, a my — no cóż — problemy mamy. Otóż pewnego dnia, po zobaczeniu tego baneru:

Blondynka znalazła się w samym centrum tych wydarzeń! Po błyskawicznym przeliczeniu drobnych (grubych już dawno nie było) okazało się, że stoimy przed dramatycznym wyborem pomiędzy aktywacją usługi HBO GO za 24,90 zł miesięcznie zwanej opcją dodatkową, a nabyciem Ptasiego Mleczka® za 13,69 zł za 1836 kcal w 420 g.

Z powodu −20°C na zewnątrz nie zdecydowaliśmy się dołączyć do manifestacji o wpisanie wolności pobierania Dextera i House’a do konstytucji. Z tego samego powodu nie zamierzaliśmy obalać rządu. Pozostało przeanalizować problem na spokojnie.

Wybór nie był prosty, zapłacić za 600 godzin przygód Jimmiego McNultiego czy innej Carrie Bradshaw albo kupić Ptasie Mleczko® i do reszty wykluczyć się kulturalnie z rzeczywistości! W dodatku byliśmy kuszeni możliwością skorzystania z bogatej oferty jednej z popularnych wypożyczalni internetowych (tej ze stateczkiem w logo). W końcu zdecydowaliśmy się na rozwiązanie najbardziej prestiżowe — dwa pudełka Ptasiego Mleczka® i wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych na stronie wygrajbilety.wedel.pl za szansę zdobycia jednego (dwóch!?) z „1090 podwójnych biletów na UEFA Euro 2012™”.

Nie od dziś bowiem wiadomo, że prestiż daje +100 do… prestiżu. Oczywiście, tylko wtedy, jeśli prestiż nie jest prestiżem tylko z nazwy, a jest prestiżem samym w sobie. Po ingerencji prawników Wedla w sprawie ptasiego mleczka, które powinno być Ptasim Mleczkiem®, bo przecież już w XVII wieku przodkowie Jana Wedla wymyślili, że jedyną poprawną odpowiedzią na pytanie, czego potrzeba szczęśliwemu człowiekowi, który już wszystko posiada, jest odpowiedź: „ptasiego mleka” (czyli pianek z czekoladą o smaku np. waniliownym za 13,69 zł), wiemy już na pewno, że prestiż kryje się w znaczku ®. Dodatkowo, jeśli coś ze znaczkiem ® może doprowadzić do wygrania czegoś ze znaczkiem ™ to to dopiero jest prestiż!

Oświadczamy, iż Blondynka nie jest powiązana kapitałowo lub osobowo z Time Warner Inc. ani E. Wedel Sp. z o.o. a zwłaszcza z Union of European Football Associations.

Oznaczenie słowne „Ptasie Mleczko®” stanowi zarejestrowany znak towarowy chroniony na rzecz Lotte Wedel sp. z o.o.