tylko tak pomyślało mi się przed snem…

Miałam ochotę na nocną notkę, ale ze względu na oficjalną prośbę o nauczenie się spania, mogę tylko mini zapisek, bo teraz są już takie technologie, że ewentualnie się wytłumaczę, że to myślami go zrobiłam, w fazie snu alfa :). A gdyby tak podłączyć ten sprzęt zapisujący do mojej fazy R.E.M…. zapewniam, mielibyście tu dość wesoło :). Na dobranoc (kazali spać, a bez dobranoc!) muzyczne przedłużenie wątku o zdarzającym się czasem każdemu braku odwagi (czyli fragmenty In Rainbows po polsku;)) .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *